Odliczanie dobiegło końca! :) Termometr co kilka minut wskazywał jak atmosfera robi się coraz bardziej gorąca :) Byłem tam aby wszystko uwiecznić. Państwo Młodzi unosili się nad ziemią, dosłownie. Aby się przekonać na własne oczy zapraszam za jakiś czas.
Podaję składniki na ciekawy reportaż ślubny:
Oj było ciepło, a nawet gorąco i to nie tylko od wysokiej temperatury. Naprawdę dużo emocji, oczywiście tych pozytywnych. Świetna Para Młoda, czułem się jak u dobrych znajomych, no i na koniec wycałowały mnie piękne kobiety, czego chcieć więcej :)
Ale mi się udało, że wziąłem udział w tej uroczystości. W tą konkretną sobotę miałem być całkiem w innym miejscu ale nawet pogoda mnie nie powstrzymała ;) Wspaniali Państwo Młodzi, uśmiechnięci i zakochani, a do tego goście którzy świetnie się bawili. Pozdrawiam wszystkich razem z Panem Kierowcą Grzegorzem, z firmy Autoretro, który był tak uprzejmy i cierpliwy! :)
No i mamy niedzielę. Jak co tydzień o tej porze zakończyłem zgrywać zdjęcia, które później trafiły na kilka dysków i płyty blu-ray abym ja oraz Państwo Młodzi spali spokojnie. No to koniec "gadania", zobaczcie 3 kadry :)
Sesja w sadzie :)
Ale ten dzień szybko minął. Pewnie nie tylko mnie ale również Państwu Młodym. Jedyną pamiątką, tego dnia jak i przygotowań będą zdjęcia. O tym dużo Par zapomina wybierając fotografa i kieruje się wyłącznie ceną.
Jedno z dzisiejszej sesji!
Dzisiaj jeden kadr od środka! :)
